W niedzielę wieczorem urodził mi się syn. W oczywisty sposób jest to specyficzny i wymagający okres dla młodych rodziców, dlatego w najbliższych dniach zamierzam skupić się przede wszystkim na potomku. Nie znaczy to jednak, że porzucam przygotowania. Zawieszam je na chwilkę, by do nich wrócić, kiedy osiągnę równowagę w nowej sytuacji.
POLUB FANPAGE TAM, GDZIE CIEPŁO: